Posty

Wyświetlam posty z etykietą lifestyle

Ulubieńcy września.

Obraz
Ulubieńcy. Kiedy byli ostatnio? Mogę się tłumaczyć, ale ostatnie miesiące były tak naprawdę mało ulubieńcowe. W biegu, bez chwili na refleksję, albo nie było nic, co mnie w jakiś sposób zachwyciło. Zdarza się. Niemniej we wrześniu zaczęły się pojawiać pewne tendencje, o których Wam dzisiaj opowiem. Niektóre zakrawają wręcz na obsesję, a inne mają asocjalne tło lub nawet pochodzenie przestępcze! 1. Kosmetyki. W tym chłodnym okresie zachwycił mnie balsam do ust Nuxe. O lekkim, cytrusowym zapachu, świetnej konsystencji i matowym wykończeniu. Nie wspominając o działaniu. Podejrzewam, że stanie się jednym z moich życiowych ulubieńców. Nie tylko września. Nie tylko roku. To chyba najlepszy balsam do ust, jakiego kiedykolwiek używałam.  2. Lifestyle. W poprzednim poście pisałam o uldze, jaką odczułam, gdy zepsuł mi się telefon i miałam święty spokój. Dziś i wczoraj poważnie rozważałam zepsucie telefonu zastępczego, żeby wciąż być luksusowo nieosiągalna. Najlepszy sposób, by

5 ulubionych blogów i dlaczego je czytam.

Obraz
 To moje najświeższe odkrycie wśród blogów kulinarnych. Chilifiga to blog o zdrowym żywieniu, z ciekawymi tekstami przed przepisami i samymi daniami, które zwykle zjadłabym ze zdjęcia. Czasem zdarza mi się coś z tego ugotować. Sytuacje z życia autorek są zabawne i są wisienką na torcie całego bloga. Marzy mi się ich książka kucharska, kto mi kupi?  Zaczęłam od oglądania filmików, a potem zostałam na blogu. Style Digger to jeden z najlepszych blogów, z jakimi miałam do czynienia w całej mojej blogowej karierze. Z szafiarskiego rozwinął się w lifestyle'owy i to naprawdę wysokiej klasy. Autorka mówi dużo o minimalizmie, ale w stonowanej formie. O podróżach, coraz rzadziej o modzie, ale jeśli już, to niezwykle inspirująco. Nie ogranicza się do stylizacji i nie skupia na konsumpcjonizmie. Liczy się wysoka jakość - tę prezentuje również ów blog.  Mój najulubieńszy blog, może dlatego, że autorka jest jedną z moich najulubieńszych osób. Kasia zaczęła swoje blogowanie od kosme

OSWAJAMY JESIEŃ! Druga edycja jesiennego wyzwania.

Obraz
 Jesień jest najpiękniejszą porą roku. Minęły już największe upały, a nie pojawiły się jeszcze temperatury typowo zimowe czy śnieg. To czas przejściowy, w którym można zacząć coś nowego, bądź rozwijać zdobyte już umiejętności. Wtedy też najchętniej spędzamy czas w domu, przygotowując się psychicznie i fizycznie na zimę. Często dopada nas również znaczne obniżenie nastroju i niechęć do robienia czegokolwiek. Z tego właśnie powodu pojawiamy się ze sprawdzonymi już w zeszłym roku sposobami na oswojenie jesieni , by móc się nią w pełni cieszyć i nie dać się depresji, która czyha za każdym rogiem, lecz wykorzystać ten czas w pełni. Dołączcie do nas w wydarzeniu na Facebooku , blogu bądź Instagramie z tagiem #oswajamyjesień 1. Zgromadź zapasy umilaczy kąpielowych o ulubionym zapachu. Jesień to pora roku, która moim zdaniem najbardziej wabi aromatami. To z nią kojarzę jabłka z cynamonem, zapach deszczu oraz mokrych liści, a także przedzierających się przez drzewa promieni słońca. Nie

Historia nazwy mego bloga.

Obraz
Dlaczego Koffer in Berlin ? Dlaczego w ogóle Berlin? I o co tam w ogóle chodzi? Biorąc pod uwagę, że za niecałe dwa miesiące mój blog skończy trzy lata, a ja już dwa razy na temat nazwy bloga wspominałam ( tu i tu ), to pora zrobić to po raz trzeci - w końcu do trzech razy sztuka, a jeśli szczęście dopisze, nie będę musiała się powtarzać. Faktem jest, że z biegiem czasu zyskuję nowych czytelników, którzy niekoniecznie muszą czytać całego bloga, czy też zapamiętać, co też wymyśliłam, gdy zakładałam to miejsce w Sieci. Na nazwę złożyło się wtedy wiele czynników. Jak już w jednym z powyższych postów wspomniałam, zamierzałam pojechać z przyjaciółką na trzy dni do Berlina i od tego akcentu podróży (czyli walizka i Berlin są jak najbardziej na miejscu) miała się zacząć moja lifestylowa przygoda w Internecie. Plany jednak się zmieniły i w najmniej oczekiwanym momencie okazało się, że przenoszę się na studia do Niemiec - do miasta oddalonego o godzinę drogi od Berlina właśnie. Wtedy mo