Posty

Wyświetlam posty z etykietą cele

Moje cele na wiosnę - sztuk sześć (i tak dalej).

Obraz
Tej wiosny czuję zdecydowanie więcej sił i motywacji do zmian w moim życiu. Muszę przyznać, że w ciągu ostatnich trzech lat sporo się w nim podziało, a że ostatnio kupiłam durszlak, to mogę spokojnie odcedzić to, co złe i dodać trochę dobrego. Tej wiosny zamierzam się za siebie bardzo dogłębnie zabrać. I już na sto procent dorosnąć.   Teatr=stres Trochę czasu zajęło mi pojęcie tego faktu. Długi czas łudziłam się, że czeka mnie w tym teatrze jakaś przyszłość, a przynajmniej stabilizacja. Liczyłam na zatrudnienie (choćby na kiepskich warunkach). W końcu zrozumiałam, że nie mam szans. Tej wiosny zamierzam się od teatru uwolnić i stworzyć sobie więcej przestrzeni, ponieważ czeka mnie...   Praca Obecnie jestem w trakcie poszukiwań. Od tygodnia jestem oficjalnie osobą bezrobotną (tak! Doczołgałam się do urzędu, żeby wreszcie coś w moim życiu ruszyło!), choć ten status towarzyszy mi od końca studiów... Rozsyłam podania, coby wreszcie mieć w życiu jakąś stabilizację i nie musieć się zam