Posty

Wyświetlam posty z etykietą gra

Wiedźmin 3: Dziki Gon - pierwsze wrażenia po 40 godzinach gry...

Obraz
Od dnia premiery, gdy o godzinie osiemnastej Wiedźmin się zainstalował, a ja go włączyłam (czyli od pięciu dni i jakiś trzech godzin), grałam (wg stanu pokazanego w GOG Galaxy) 43 godziny i 46 minut. Z wyjęciem dnia dzisiejszego, kiedy to zrobiłam sobie odwyk - po części przymusowy, bo mój Niemiec wyjątkowo ma wolne i uznaliśmy, że zrobimy coś razem. Doszłam więc do wniosku, że po niemal dwóch dobach grania mogę coś powiedzieć o tej grze (kiedy to właśnie ściąga mi się kolejny patch...). STEROWANIE Muszę przyznać, że sierota ze mnie straszna, jeśli chodzi o przemieszczanie się za pomocą klawiatury. Już wkurzało mnie to niesamowicie w Zabójcach Królów, którego do dzisiaj nie przeszłam. Oczekiwałam możliwości grania myszą, jaką dawał mi pierwszy Wiedźmin i się rozczarowałam. W Dzikim Gonie już się na to nastawiłam psychicznie i uczyłam się poruszać. Lepiej jeżdżę konno niż chodzę - bo koniem nie zawsze muszę sterować. Tak to już jest, ale to moje problemy. TRUDNOŚĆ Ze zdumieniem zauwa

Oswajamy Jesień! Jak spędzić jesienne wieczory.

Obraz
 Gdy przygotowywałam się do Oswajania Jesieni , analizowałam zeszłoroczną listę zadań i wymyślałam nowe, nie wpadłam na kolejną genialną rzecz (choć nie aż tak genialną jak termofor ), a po raz kolejny prostą, czyli sposób na spędzanie jesiennych wieczorów. Owszem, można czytać książki , oglądać filmy i seriale, a także kształcić się w nowych dziedzinach. Jednak są to czynności w dużej mierze albo mało aktywne, albo samotne i tutaj powstała luka. Co można robić z kimś i przy okazji rozruszać trochę komórki mózgowe? Grać! I to nie w gry komputerowe, ale towarzyskie. Karty, kości, planszówki... Od jakiegoś czasu uzupełniamy z moim Niemcem naszą kolekcję gier. Najpierw mieliśmy Osadników z Catanu oraz Cluedo (w to jeszcze nie graliśmy, bo brakuje nam trzeciej osoby). On zaś od bardzo dawna próbował namówić mnie do gry w szachy . Z racji, że jestem w tym raczej kiepska, opierałam się. Jednak weekendy u jego rodziców rozwinęły w nas obojgu większą potrzebę grania. Z tego powodu kupiliś

10 rzeczy, które lubię i 10, których nie znoszę.

Obraz
Lubię... 1. ...Wiedźmina - w [prawie] każdej dostępnej wersji. 2. ...Yennefer i ten absolutnie bajkowy romans. 3. ...tekst "Na pohybel skurwysynom". 4. ...zabijać potwory. 5. ...sterować myszką. 6. ...książkową Triss. 7. ..."Zapachniało jesienią". 8. ...soundtracki z gier i serialu. 9. ...przygodny seks z różnymi kobietami w grze. 10. ...wchodzenie, gdziekolwiek zechcę i zabieranie sobie, cokolwiek zechcę. Nie lubię... 1. ...tego beznadziejnego serialu! 2. ...Triss w grze. 3. ...że w grze nie ma Yennefer. 4. ...snów, w których gram w Wiedźmina, gdy w rzeczywistości nie mam na to czasu. 5. ...tego nadętego bufona Foltesta. 6. ...notorycznego pakowania się w afery polityczne. 7. ...barghestów, archesporów i kikimor. 8. ...różnic w sterowaniu, przedstawieniu ekwipunku, drzewa umiejętności itd. między Wiedźminem, a Wiedźminem 2. 9. ...blokad na bagnach, które uniemożliwiają mi przejście ich środkiem. 10. ...zakończenia sagi. Tak tematy