Oswajamy jesień! Coś nowego.

Poza aktorstwem nie mam ostatnio czasu na kreatywność. Ale jak przedstawić aktorstwo na scenie? W ostatnich tygodniach mam wrażenie, że jego zdecydowana większość odbywa się w środku, a zdjęcia nerek Wam nie pokażę, przykro mi. Mój Niemiec odmawia pokrojenia mnie w tym celu. Czy w jakimkolwiek innym. Dlatego podzielę się z Wami moim ostatnim projektem, a jako że wiąże się mocno z Oswajaniem jesieni, to pokażę tym bardziej.

Tej jesieni postanowiłam nauczyć się szydełkowania. Myślę, że ma na to wpływ fakt, że moja teściowa szydełkuje i zrobiłam się zazdrosna, bo można mieć tyle fajnych rzeczy! Zresztą już w podstawówce uważałam za niesprawiedliwe, że w innym przedszkolu niż to, do którego uczęszczałam, uczono szydełkowania. A ja - dziecko lubiące babrać się we wszystkim, co z kreatywnością i ruchliwością palców jest związane - zrobiłam się zazdrosna, uznałam, że tak być nie może i też muszę się nauczyć. Zaczęłam z drutami, ale długo tego nie pociągnęłam (skończyłam w momencie, gdy zrobiłam kawałek szalika, po czym kot nasikał mi na włóczkę...). W końcu, po nastu latach, podjęłam się wyzwania na poważnie.

Zrobiłam łącznie trzy etui na telefon. Pierwsze wyglądało jak krzywe jelito, przy drugim już udało mi się odkryć, w czym tkwi problem, więc ono wyszło proste, choć wciąż trochę nieidealne. Trzecie wyszło bardziej krzywe niż drugie, ale o wiele bardziej równe niż pierwsze. I właśnie to trzecie możecie podziwiać. Ja jestem z siebie dumna.

Komentarze

  1. Świetne etui :) Ja też próbowałam się nauczyć szydełkować, ale po kilkunastu nieudanych próbach odpuściłam, może to był błąd? Muszę jeszcze kiedyś spróbować się nauczyć :)

    http://carrrolinax3.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wszystko jest kwestią wprawy :). Ja na początku nie potrafiłam zrobić dwóch oczek równej wielkości :D. W sumie wciąż nie do końca mi to wychodzi :D.

      Usuń
  2. "Krzywe jelito" - padłam xD Co za porównanie :D
    Mojemu telefonikowi też przydałby się taki "sweterek", bo okropnie się rysuje w torebce, a te sklepowe etui mi się nie podobają, wszystkie są takie same...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja właśnie mam od niedawna nowy telefon i chciałam zapobiec rysowaniu, dopóki nie kupię jakiegoś etui, ale wciąż nie mogę znaleźć takiego, które by mnie zadowoliło i póki co sweterek zostaje :).

      Usuń
  3. No i pięknie wyszło :) Wszystko to kwestia wprawy i przede wszystkim przyjemności z tworzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  4. "Krzywe jelito" :)
    Mam komin z takiej włóczki :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ale Ci zazdroszczę :( A ja dziś wymiękłam, bo nie mam żadnych tworów. Co prawda zrobiłam z Polą papierowe zwierzaki, ale Pola zaniosła je do przedszkola i nigdy nie wróciły...

    OdpowiedzUsuń
  6. Pokazać nerki! Pokazać nerki!
    No dobra, wystarczy etui, zwłaszcza, że kolor ma obłędny :) Do mnie dziś przyjechało szydełko razem z włóczką, tralalala, też się będę uczyć od zera :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Fajne i na pewno telefon się nie uszkodzi jak runie na ziemię, to na zdjęciu nie przypomina krzywego jelita więc myślę że się udało :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo nie pokazałam całości, dół jest krzywy :D.

      Usuń
  8. Na blogu Niebieska Chata są super rzeczy robione szydełkiem: http://niebieskachata.blogspot.co.uk
    Ja wolę druty :3

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz! :).

Popularne posty z tego bloga

Spontaniczny konkurs błyskawiczny - Alverde. [ZAKOŃCZONY]

Jennifer Lopez Deseo EDP + KONKURS