Moje marzenia i plany. Na przyszłość bliższą i dalszą.

Uwielbiam marzyć, snuć plany i kreować wizje przyszłości. Niemal zawsze moje marzenia się spełniają - czasem nie w stu procentach, ale dają mi nadzieję, że mogę osiągnąć jeszcze więcej, lub zwyczajnie uświadamiają mi, że tak naprawdę nie zależy mi na danej rzeczy. A czasem muszę na nią czekać latami. Nie zraża mnie to, bo wiem, że prędzej czy później otrzymam to, czego naprawdę pragnę.

1. Marzą mi się dwa wyjazdy - jeden z moim Niemcem, a drugi ewentualnie samotny, choć towarzystwem bym nie pogardziła. Samotność dobrze bym zniosła nad morzem, cudownym polskim Bałtykiem, gdzie wystarczy mi, że dostanę cały dzień na chodzenie po plaży i rozmyślanie nad sensem życia, bądź snuciem kolejnych planów. Z moim Niemcem zdecydowanie chciałabym wyjechać dokądś na weekend, byśmy mogli spędzić czas tylko we dwoje, poza domem. Chciałabym wybrać się do Pokrzywnika. Lub innego spokojnego miejsca.

2. Znaleźć świetną pracę, która sprawiałaby mi przyjemność. Najlepiej zostać w teatrze jako aktorka. Płatna. A nie tylko zarabiająca od czasu do czasu. Bycie aktorką to marzenie tej małej dziewczynki we mnie i trwa już od wieków - po zasmakowaniu sceny nie zamierzam z niego zrezygnować. Istnieją też inne zawody, które by mnie uszczęśliwiły, ale scena to zdecydowanie moje miejsce na świecie.

3. Mieć kota. Kocham koty, w moim życiu miałam ich wiele, ale obecnie czuję tę potrzebę. Odkąd moi teściowie sprawili sobie brytyjskiego krótkowłosego, moja potrzeba wzrosła. Póki co potrzeba większego mieszkania - tu zaś pojawia się problem, bo my nasze malutkie gniazdko uwielbiamy.

4. Napisać książkę i ją wydać. Tutaj też zalicza się przetłumaczyć książkę i ją wcisnąć jakiemuś wydawnictwu. Już mam jedną w planach i jesienią będę nad tym pracować. Może ktoś się zainteresuje? I jednym i drugim. Jestem otwarta na propozycje!

5. Nauczyć się przyzwoicie grać na pianinie i innych instrumentach. Przypomnieć sobie, jak się gra na flecie, nauczyć się wreszcie na gitarze. Przy okazji poprawić moją żonglerkę. Rozwijać się artystycznie, by nareszcie ukoić tęsknoty mojej duszy.

O czym Wy marzycie i co planujecie?