Wyzwanie Foto: Dzień 3. - LIST.

Wierzę w pocztę elektroniczną. Jest szybsza i zdecydowanie mniej zawodna niż ta nasza słynna Poczta Polska (która wywinęła mi parę małych numerów i już jej nie lubię). Dziś dostałam zaś odpowiedź od mojej małej szalonej Weroniki i teraz biegnę jej odpisać.

Listu, którego wyzwanie ode mnie oczekuje, pisać nie będę. Bo nie mam do kogo i nie mam o czym. A poza tym i tak nikogo nie powinno obchodzić, co i do kogo mogłabym chcieć napisać. Listy są prywatne. Dlatego zgodnie z nakazem Weroniki - pozdrawiam (dosłownie) wszystkich.

Jeśli doszukaliście się tu frustracji, to zamieńcie ją na zmęczenie. Będziecie znacznie bliżej prawdy.

Komentarze

  1. frustracji? nie miałam takiego skojarzenia

    OdpowiedzUsuń
  2. Haha, ja dziś zdjęcia z tego właśnie powodu w ogóle nie zrobiłam. Cudzych listów się nie czyta, tajemnica korespondencji obowiązuje.

    OdpowiedzUsuń
  3. podpisuję się nogami i ręcami :) listów się nie pokazuje

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz! :).

Popularne posty z tego bloga

Spontaniczny konkurs błyskawiczny - Alverde. [ZAKOŃCZONY]

Jennifer Lopez Deseo EDP + KONKURS