Bingo Spa: Mocny peeling błotny do twarzy z kwasem glikolowym, mlekowym i kwasami owocowymi.

Marzyły mi się kwasy. Teraz pojawił mi się w głowie narkotyk, ale zdecydowanie nie o nim myślałam. Uznałam zwyczajnie, że kwasy dobrze zrobią mojej cerze. A że byłam zbyt leniwa, by kupić tonik, użyłam peelingu błotnego Bingo Spa, który jakieś tam kwasy w składzie posiada.

Skład tego peelingu posiada jedną zaletę: nie ma w nim perfum. Żadnego sztucznego zapachu. Dla nosowych estetów pewnie jest zdecydowanym minusem, że kosmetyk śmierdzi kałużą, ale ja odetchnęłam z ulgą. Bo po pierwsze Bingo Spa generalnie aromatami nie zachwyca, po drugie wywalenie czegoś zbędnego ze składu sprawia, że jest trochę mniej straszny. Błoto śmierdzi naturalnie, ale nie nadgorliwie. Da się je znieść, nawet można spokojnie zignorować.

Co prawda działania kwasów nie wyczułam, ale te pięć procent pestek, które mają za zadanie zdzierać górną warstwę naskórka, zdecydowanie polubiłam. Zdaje się, że wystarczy przyłożyć to do twarzy i już zejdzie jej połowa, ale okazuje się, że jest dość delikatny. Wszystko zależy od nacisku. Jeśli chodzi o siłę, ten peeling jest dość uniwersalny. Mojej nadwrażliwej cery nie skrzywdził. Nawet gdy peelingowałam mocniej. I bardzo mocno. Swoją funkcję spełniał.

Nie udało mi się dojść do tego, czy te kwasy coś robią, ale w tej kwestii zdecydowanie nie jestem ekspertką. Trochę mnie denerwował lekki film, który peeling po sobie pozostawiał. Przy takim składzie (parabeny i coś, co nawet nie wiem, czym jest) wolałabym, żeby po spłukaniu moją twarz opuściło wszystko. Ale w sumie od odrobiny chemii się nie umiera.

Muszę przyznać, że polubiłam to zdzierające błoto. Koniec składu nie wywołał we mnie żadnych uniesień, ale poza tym jestem bardzo zadowolona. No i wydajne toto jest. Myślę, że za te pięć lat, gdy zdołam go skończyć, zatęsknię za nim. Żartuję. Aż tyle nie zajmie mi zużywanie go. Dobry peeling, co tu dużo mówić.

Dostępność: Bingo Spa.
Cena: 18zł/100g.

Komentarze

  1. Skoro ma kwasy, to z chęcią bym wypróbowała ^^
    Jeśli masz ochotę, to zapraszam do wzięcia udziału w moim rozdaniu ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj, a ja mogę stosować tylko peelingi enzymatyczne

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz! :).

Popularne posty z tego bloga

Spontaniczny konkurs błyskawiczny - Alverde. [ZAKOŃCZONY]

Jennifer Lopez Deseo EDP + KONKURS