Oswajamy jesień: Uzupełnij zapasy świec, wosków.
Nie mam jakieś szczególnej potrzeby gromadzenia świec i wosków. Wystarcza mi to, co mam. Mimo to postanowiłam posłuchać głosu wyzwania i się w coś zaopatrzyć. Witches' Brew rzuciło mi się w oczy, niestety na Allegro nie było dostępne i wtedy znalazłam Snowflake Cookie, którego opis mnie zafascynował i zwyczajnie kupiłam. Mimo to dostałam lekkiej obsesji na punkcie Witches' Brew i uznałam, że muszę, ale to muszę je mieć. I w końcu się znalazło. Na tych dwóch woskach kończy się zapewne moje uzupełnianie zapasów - chyba że uzupełnią się same z siebie w jakiś sposób. Jesień z czterema woskami (mam jeszcze Christmas Rose oraz Pink Sands) to aż nadto szczęścia.
Witches' Brew pachnie paczulą i przyprawami. Snowflake Cookie jak uśmiechnięte maślane ciasteczko. Myślę, że mnie uszczęśliwią.
Witches' Brew pachnie paczulą i przyprawami. Snowflake Cookie jak uśmiechnięte maślane ciasteczko. Myślę, że mnie uszczęśliwią.
Oba muszę mieć :)
OdpowiedzUsuńJa na razie złozyłam pierwsze zamówienie wybrałam 5 wosków. Czekam aż do mnie zawitają :)
OdpowiedzUsuńZdradzisz jakie zapachy wybrałaś? :)
UsuńJa też czatowałam na Witches Brew, bo po prostu musiałam je mieć. Na pewno odpalę na halloween, albo jakiś seans z horrorem ;) I niestety ja lubię te woski gromadzić, bo ten wycofują, a tego normalnie nie ma, a w tym sklepie jest, a ten to mój ulubiony, a tego jeszcze nie miałam....I teraz mam naprawdę spory zbiór, nie wiem, kiedy to wszystko wytopię :P
OdpowiedzUsuńPrzychodzi jesień, więc uzupełnianie zapasu świeczek, wosków, czy olejków to wręcz obowiązek. Nie wiem jak przeżyłabym zimę i jesień bez Yankee Candle ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio zamówiłam sobie kominek (stary się potłukł przy przeprowadzce) i kilka wosków. W tym właśnie snowflake cookie i oczywiście cynamon i bez i chyba różowe piaski ;) Do końca nie pamiętam. To chyba nazywa się kompulsywne kupowanie ;]