10 kroków do lata.
Kasia wymyśliła plan odnowy przed latem. Powiem Wam, że lato to dla mnie koszmar. Za gorąco. Duszno. Umieram. Ale pozytywne podejście do tych miesięcy i wkroczenie w nie z nową energią (którą błyskawicznie stracę, gdy będzie powyżej 25 stopni, szczęśliwa jestem przy osiemnastu) to genialny pomysł.
Ja sama zabieram się za moje przygotowania do lata, a Wy zajrzyjcie do Kasi, by zobaczyć, co ona na ten temat napisała. Jeśli jednak nie chce się Wam tego zrobić, to przyjrzyjcie się poniższemu planowi odnowy. Nowy tydzień, nowe wyzwanie.
Powodzenia!
Ta biedronka jest kochana...
Ja sama zabieram się za moje przygotowania do lata, a Wy zajrzyjcie do Kasi, by zobaczyć, co ona na ten temat napisała. Jeśli jednak nie chce się Wam tego zrobić, to przyjrzyjcie się poniższemu planowi odnowy. Nowy tydzień, nowe wyzwanie.
Powodzenia!
Ta biedronka jest kochana...
Ja też lubię biedronę :)
OdpowiedzUsuńO rany, dobrze Cię rozumiem. U nas za zachodzie pada i jest cudownie, ale jak przedwczoraj miałam przedsmak lata, to ledwo wytrzymałam. Coś strasznego.
OdpowiedzUsuńa dla mnie lato mogło by trwac cały rok
OdpowiedzUsuńChyba jestem jedyną osobą, która nie przygotowuje się w żaden sposób do lata :D
OdpowiedzUsuń