Wyzwanie Foto: Dzień 3. - MIĘKKI
Lubię rzeczy miękkie, puchate, kudłate i miziate. Luuubię. Lubię także tę poduszkę, na której dziś spałam w teatrze w ramach drzemki popołudniowej. Lubię też ten gigantyczny, miękki sweter, który nosiłam przez pół dnia (bo ktoś uprzejmie mnie przykrył, gdy ujrzał mnie śpiącą, a ja sobie na dzisiejszy dzień ten sweter przywłaszczyłam - idealny). Rolada cytrynowa, którą właśnie pochłaniam na kolację, także jest miękka. A jakie miękkie będzie łóżko, gdy zaraz się do niego położę!
O grubych, miękkich zimowych skarpetkach już nie wspominam, bo są oczywiste.
Ten szalik też jest miękki, choć nie jest gruby. Mimo to bardzo go lubię.
O grubych, miękkich zimowych skarpetkach już nie wspominam, bo są oczywiste.
Ten szalik też jest miękki, choć nie jest gruby. Mimo to bardzo go lubię.
Oj tak wielkie ciepłe swetry to jest to! Szalik na pewno mięciutki ;)
OdpowiedzUsuńPiękny szalik :) Gdzieś go już u Ciebie widziałam chyba :)
OdpowiedzUsuń