Wywanie Foto: Dzień 3. - POMARAŃCZOWY

Skoro mogą być kolaże, czemu nie rysunki?
Dzisiejszy temat to problem z dwóch powodów:
- nie lubię tego koloru
- miałam tak zajęty dzień, że zapomniałam
Dlatego już słaba i zniedołężniała uznałam, że łóżka nie opuszczę. Zresztą i tak nie miałam mandarynki, którą chciałam sfotografować. Dlatego narysowałam - pomarańczę i mandarynkę. O ile to rysunkiem można nazwać. O dziwo jestem nawet zadowolona z efektu.

Komentarze

  1. A ja jestem pod wrażeniem, jak na działo spontaniczne, wyszło bardzo, bardzo, bardzo fajnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czasem myślę, że spontanicznie zawsze jest najlepiej :). Dziękuję :).

      Usuń
  2. Też jestem z Ciebie zadowolona ;) Fajnie wyszło!

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz! :).

Popularne posty z tego bloga

Spontaniczny konkurs błyskawiczny - Alverde. [ZAKOŃCZONY]

Jennifer Lopez Deseo EDP + KONKURS