Filmowy przegląd roku 2011.

Miewam momenty, gdy jestem kinomanem. Czasem czytam, jaki film bądź aktor otrzymał jaką nagrodę i łapię się za głowę, jak można było tak zrobić lub nie zrobić. Dlatego postanowiłam w tym roku sama wybrać najlepsze filmy. Szkoda tylko, że nie miałam okazji obejrzeć wszystkich tegorocznych produkcji (szczególnie tych polskich). Oprócz jednoznacznych zwycięzców przedstawię Wam również listy filmów, które obejrzałam lub zamierzam dopiero. Skonfrontowałam je również z nominacjami do Złotych Globów (których rozdanie odbędzie się w niedzielę). Nominacji do Oscarów jeszcze nie ma, ale wiedzcie, że czekam na nie z niecierpliwością. Wszystko tutaj jest subiektywne, kolejność przypadkowa, nominacje przemyślane. Możliwe, że zapomniałam o jakimś tytule, w takim przypadku proszę mi przypomnieć.

Najlepsza komedia

    Midnight in Paris (nominacja - Złoty Glob, najlepszy film - komedia; reżyser; scenariusz; rola męska w komedii - Owen Wilson) - obejrzałam trzy razy, a za czwartym poszłam do kina i wciąż byłam tak samo zachwycona i ubawiona. A może nawet coraz bardziej.

Najlepsza komedia romantyczna

    Crazy, stupid, love (nominacja - Złoty Glob, najlepsza rola męska w komedii - Ryan Gosling) - rewelacyjne połączone wątki, zabawne, ale mądre sytuacje, świetna gra aktorska i ani sekunda znudzenia. Film rozbudza, śmieszy - jeśli ktoś zamierza obejrzeć, proponuję zakupić tabletki na ból gardła.

Najlepszy film niebędący komedią

    Sala Samobójców - byłam zaskoczona od pierwszych sekund filmu. I trwało tak do końca. Mocny, ogłuszający film.

Najgorszy film

    Breaking Dawn Part 1 - parę zabawnych scen, parę wcale niezłych, najlepsza część z dotychczasowych, jednak wciąż beznadziejna gra aktorska, a z fabułą i tak nie da się już nic zrobić.

Miłe rozczarowania:

    Vanessa Hudgens w "Beastly", ciężko było rozpoznać w niej gwiazdkę Disney'a i nawet wzbudziła moją sympatię, choć nie można powiedzieć, by jej gra była szczególnie dobra.

    Kristen Stewart najlepiej wychodzi granie trupa lub człowieka w stadium tuż przedśmiertnym. Przy okazji ta część filmu jest najzabawniejszą z dotychczasowych.

    Polska nareszcie stworzyła porządną produkcję, film, który zaskakuje głównie tym, że nie wydaje się być polski. "Sala Samobójców" jest jednym z najlepszych polskich filmów, jakie kiedykolwiek widziałam.
   
    Choć żywię niechęć do Anne Hathaway, lubię filmy z jej udziałem i z każdym kolejnym coraz bardziej doceniam jej grę aktorską. W "One day" byłam bardzo miło zaskoczona.

    Epizodyczna rola Olivii Wilde w "In Time" była naprawdę rewelacyjna, wcześniej doceniałam głównie jej urodę, po tym filmie zainteresowała mnie swoją grą.

Niemiłe rozczarowania:


    Amanda Seyfried cofnęła się ze swoją grą aktorską o dwa lata w filmie "In Time".

    Próba zrobienia z Jacka Sparrowa mężczyzny romantycznego i postawienia na jego drodze kobiety życia. "Piraci z Karaibów" zaczynają się powoli staczać... To pewnie za dużo rumu.

    Mia Wasikowska w "Jane Eyre" i cała produkcja śmiertelnie mnie znudziły i konkurowały wraz z "Breaking Dawn" do miana najgorszego filmu.


Pozostałe filmy, które obejrzałam:

Hanna
Assassination Games
Monte Carlo
No Strings Attached*
Melancholia*
Sleeping Beauty
Mr. Popper's Penguins
Bridesmaids* (nominacja - Złoty Glob, najlepszy film - komedia; najlepsza rola żeńska w komedii - Kristen Wiig)
Chalet Girl
Water for Elephants
Red Riding Hood
Harry Potter and the Deathly Hallows Part 2

Które zeszłoroczne filmy zamierzam jeszcze obejrzeć?

Moneyball (nominacja - Złoty Glob, najlepszy film - dramat; scenariusz; najlepsza rola męska w dramacie - Brad Pitt; aktor drugoplanowy - Jonah Hill)
Abduction
Listy do M.
I don't know how she does it
One Life
Girl walks into a bar
Love, wedding, marriage
Contagion
Fly away
Page Eight
Prom
Scream of the Banshee
The Smurfs
Snow Flower and the Secret Fan
Thor
My week with Marilyn (nominacja - Złoty Glob, najlepszy film - komedia; aktor drugoplanowy - Kenneth Branagh; najlepsza rola żeńska w komedii - Michelle Williams)
In the Land of Blood and Honey (nominacja - Złoty Glob, najlepszy film nieanglojęzyczny)

...oraz wszystkie te, które będą nominowane do Oscara.

*polecam

Komentarze

  1. Pierwszy niezaliczony :P pewnie dlatego tak się stresuję, bo do tej pory szło mi aż za dobrze :P

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za odwiedziny i każdy pozostawiony komentarz! :).

Popularne posty z tego bloga

Spontaniczny konkurs błyskawiczny - Alverde. [ZAKOŃCZONY]

Jennifer Lopez Deseo EDP + KONKURS