Panie DJ!
Czy ktoś jeszcze pamięta tę piosenkę? Wydaje mi się, jakby minęły wieki, Rihanna ewoluowała i wciąż trzyma się na scenie. Całkiem nieźle swoją drogą, choć muszę przyznać, że za nią nie przepadam.
Potrzebowałam czegoś z energią na ten ponury poranek. Ale za DJa muszę robić sobie sama. A wieczorem zamierzam zacząć uczyć się... tańczyć. Moi znajomi wiedzą, że to bardzo płonne. Ale się uparłam. Do tej pory poczytam. Muszę się uporać z recenzyjnymi, żebym nareszcie miała czas, by pożyć.
A mój francuski się rozwija. Umiem odmieniać "być" przez osoby liczby pojedynczej, znam schemat odmiany czasowników regularnych i umiem stworzyć samodzielnie trzy zdania! Co prawda proste jak budowa cepa, ale od czegoś trzeba zacząć.
A propos cepa - kiedyś się zapytałam mamy, jak to proste urządzenie wygląda i nie potrafiła mi odpowiedzieć. No i po co używać zwrotów, których prawdziwości nie da się nawet udowodnić? W końcu trafiłam na kogoś, kto mi to łaskawie wyjaśnił. I okazało się, że cep faktycznie jest prosty. Przynajmniej to ma sens.
Miłego dnia!
Potrzebowałam czegoś z energią na ten ponury poranek. Ale za DJa muszę robić sobie sama. A wieczorem zamierzam zacząć uczyć się... tańczyć. Moi znajomi wiedzą, że to bardzo płonne. Ale się uparłam. Do tej pory poczytam. Muszę się uporać z recenzyjnymi, żebym nareszcie miała czas, by pożyć.
A mój francuski się rozwija. Umiem odmieniać "być" przez osoby liczby pojedynczej, znam schemat odmiany czasowników regularnych i umiem stworzyć samodzielnie trzy zdania! Co prawda proste jak budowa cepa, ale od czegoś trzeba zacząć.
A propos cepa - kiedyś się zapytałam mamy, jak to proste urządzenie wygląda i nie potrafiła mi odpowiedzieć. No i po co używać zwrotów, których prawdziwości nie da się nawet udowodnić? W końcu trafiłam na kogoś, kto mi to łaskawie wyjaśnił. I okazało się, że cep faktycznie jest prosty. Przynajmniej to ma sens.
Miłego dnia!
Ja mam jakiś uraz do Rihanny, ale pamiętam kiedy ten kawałek był prawdziwym hitem ;) Widzę, że nie tylko ja mam straszna ochotę nauczyć się dobrze tańczyć - chyba zapiszę się na jakieś zajęcia z nowoczesnego od nowego roku akademickiego.
OdpowiedzUsuńA co do francuskiego - podziwiam. Uczyłam się go trzy lata i już prawie nic nie pamiętam. I przez te 3 lata zdążyłam już ten język... znienawidzić. Ale to przez moją nauczycielkę, zapewne.
Comment ca va? :D
Nyx, się mam dobrze, acz po francusku nie odpowiem xDDDD. Ja się na pewno na zajęcia nie zapiszę (totalnie bezcelowe, bo mnie się nauczyć po prostu nie da). Ale jednak chcę choć trochę się poruszać - zobaczymy, co z tego wyniknie. Ja tak miałam z niemieckim - nienawidziłam. Aż pokochałam. I katuję się nim po dziś dzień xD. A że do francuskiego nie ma mnie kto zniechęcić, pewnie się go nauczę - na swój sposób. Co najwyżej moja gramatyka będzie trochę kulała. Ale wtedy najwyżej zapiszę się na jakiś kurs, albo postaram się wziąć lektorat :).
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru :).
Wczoraj pokochałam już na zawsze "Someone like you" Adele. Miło, że to puściłaś :). Choć bardziej niż przekaz słowny pokochałam pianino w tle i samą muzykę głosu Adele. I jak Ci ta nauka tańca poszła/idzie? ;p Gratuluję postępów w nauce francuskiego. Jeszcze rok, dwa a całkiem nieźle go poznasz xD.
OdpowiedzUsuńGiao, nie poszła, bo ojciec przyjechał i mi się odechciało nawet oddychać xD. Ja pokochałam tę piosenkę... nie wiem za co, ale huczy mi cały czas w głowie i nie mogę się od niej uwolnić. A później ktoś ją śpiewał w Mam Talent, albo sobie uroiłam, co niewykluczone. I pewnie posiedzi w tej ramce, dopóki mi nie przejdzie... :).
OdpowiedzUsuńśpiewał, śpiewał. a raczej śpiewała. Nie widziałam ale mama mnie o tym poinformowała i że wyszło bardzo ładnie xD. To szkoda, życzę powodzenia w przyszłości xD.
OdpowiedzUsuńAkurat Rihanny nie trawię :P
OdpowiedzUsuńJa sobie wczoraj potańczyłam :D